We wtorek 17 stycznia, wybraliśmy się na Niewidzialną Wystawę. Musimy przyznać, że było to niezwykłe przeżycie. Wystawa składa się z dwóch części – niewidzialnej i widzialnej. Podczas tej drugiej poznajemy przedmioty codziennego użytku, z których korzystają niewidomi i słabo widzący. Możemy się również zapoznać z alfabetem Braille’a. Jest to jednak jedynie dodatek do tego, co jest kluczowym elementem wystawy – świat ciemności. Pierwsza część wystawy przenosi nas właśnie w taki świat. Przez ponad godzinę znajdujemy się w świecie ludzi niewidomych. Panuje tam ciemność absolutna. Poruszamy się po kolejnych pomieszczeniach, podążając jedynie za głosem niewidomego przewodnika prowadzącego nas po poszczególnych salach odzwierciedlających codzienną przestrzeń, z którą musi sobie radzić osoba niewidoma. Niesamowite przeżycie, bo okazuje się, że już w pierwszym pomieszczeniu czujemy się całkowicie bezradni i bez przewodnika nie umiemy sobie poradzić… Bardzo zachęcam do wybrania się na tę wystawę!